Ulinka kwestia murow, kwestia klimatu nadmorskiego.. i pewnie jakies inne kwestie
W kazdym razie.. jak jeszcze bylam na macierzynskim i bywalam u mamy, mimo wietrzenia itd... wilgotnosc byla niska (mama mieszka w bloku, blisko centrum miasta, samo w sobie miasto moim zdaniem do bani klimatycznie
)..