Badanie dna oka to jedno z podstawowych badań okulistycznych, za pomocą którego ocenia się narząd wzroku. Może potrwać nawet godzinę, bo zanim okulista zbada wzrok, trzy razy w 15-minutowych odstępach musi zakroplić oczka.
Właśnie wczoraj byłam z córą u okulisty i miała przeprowadzane takie badanie dna oka, niestety z racji wieku (1,5 roku) badanie nie należało do najłatwiejszych i częściowo odbyło się przy pomocy komputera a częściowo okulistka zaglądała sama w oczy małej. Na razie nasza przygoda z okulistą kończy się obowiązkową kontrolą za pół roku.
Mój synek juz od kilku lat jest pod opieką okulisty, ma zeza i nadwzroczność i niestety nie przepada za tymi wizytami...na początku bał wszystkiego, było sporo płaczu i przeprowadzenie badania było bardzo trudne. Teraz chyba najgorszym momentem jest podawanie atropiny, a juz samo badanie nie jest dla niego takie straszne.
U mnie w rodzinie jest wcześniak i miął biedak badania u okulisty ze względu na zagrożenie retinopatią i to wygladało strasznie, dziecko było unieruchomione, potem czymś metalowym rozszerzono oko, strasznie wrzeszczało, na takie badanie trzeba dać dziecko tacie lub komuś o mocnych nerwach.
Bylismy u okulisty w pierwszym miesiącu życia bo synek miał fototerapię w szpitalu i takie dostaliśmy zalecenie. Moim zdaniem badanie okulistyczne powinno być obowiązkowe dla wszystkich bo jak wida badanie dna oka jest bardzo ważne. Moim zdaniem w polsce brakuje jakiejś rozpiski dla rodziców z informacjami jakie badania i kiedy powinno się wykonać.