Celiakia. Dieta bezglutenowa

Moim zdaniem po to jest twz. ekspozycja na gluten by w sposób delikatny i bezpieczny dla dziecka sprawdzić czy nie występuje u niego nietolerancja glutenu i zareagowanie w razie potrzeby odpowiednio szybko .Nasze babcie i mamy nie znały tego ale nauka idzie do przodu i jest po to by nam pomagac dlatego ja osobiscie robiłam obojgu dzieci ekspozycję na gluten według zaleceń specjalistów u nas na szczescie dzieci sa zdrowe i dobrze przeszły ekspozycję i mogą jeść potrawy z glutenem i myślę że te mamy które zmagają sie z tą choroba u swoich dzieci wykryły ja dzieki ekspozycji i mogły od początku zadbać o odpowiednią dietę swoich dzieci a dzieki temu o zdrowie i rozwój dziecka .


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

Mój synek od urodzenia ma problem z zaparciami tak wielkim skrócie opisze ...mając 19 miesięcy trafił na oddział gastroenterologiczny a tam tzw.czyszczenie rano i wieczorem lewatywa +kroplówka ... po roku zaparcia powróciły ....wielokrotnie zgłaszam problem NIC ! -PROSZĘ się lekarza pierwszego kontaktu o badanie kupy - nie chętnie ale dostałam -wynik OK ? z powrotem do lekarza gastroenterologa- zasugerowałam a może nie toleruje glutenu ? dostaliśmy skierowanie na badanie aby wykluczyć celiakie ,wyniki badan wykluczyły celiakie ??? ale problem nadal istnieje ?
Teraz szukam rozwiązania u lekarzy Homeopatów....robimy test na nietolerancje pokarmową ....?
Na stole stoi miseczka z słonecznikiem, dynią, migdałami, orzechami, czasem Max coś skubnie ....kasze jaglaną przemycam tylko z gulaszem...nie wszystko chce jeść !!!
przyrządzenie pełnowartościowego jedzenia to jest wielka sztuka!!!
teraz najczęściej wszystko robi się z półproduktów ?
Kasia

Kasia- nie papisalas nic o owocach jablka maja blonnik. Sa platki do mleka z blonnikiem. Jogurty. Warzywa. Ps a kasze daj do kotletow mielonych pol kg mielonego i pol worka kaszy i nie widac jesli tsk zalezy Ci na przemycaniu.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Kasiu to prawda ze przygotowanie pełnowartosciowego jedzenia jest czasem trudne tym bardziej jak dziecko nie chce wielu rzeczy jeść ale mamy to takie "stworzenia" że potrafią wiele zdziałać i wyczarowac różne dania tak by podac zdrowe i odpowiednie dla dziecka produkty .Jak pisze Pasia wiele rzeczy mozna przemycać mieszając dany produkt z tym co dziecko lubi ,na zaparcia dobre sa śliwki,jabłka ogólnie owoce i warzywa oraz duże ilości plynów no i ruch czy masaże brzuszka i życzymy duzo zdrówka dla malego a dla Ciebie sily


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

My zaczęliśmy od wprowadzania kaszki mannej, potem inne kaszki zbożowe wpisaliśmy do naszego menu. Na początku małe ilości, które z czasem się zwiększało. Dodawałam je do przecierów warzywnych i owocowych. Potem do mleka.
Mój Sebastanek miał pół roku jak zaczęliśmy wprowadzać gluten do jego diety. Karmiłam go wtedy mlekiem modyfikowanym.
Wprowadzanie glutenu skończyło się sukcesem. Na szczęście nie wystąpiła żadna reakcja alergiczna.

Ja do końca w te naukę nie wierzę, czytam własnie stare numery "Twojego maluszka", z 2008 roku, tam jest dużo o glutenie, by nie wprowadzać go przed 10 miesiącem zycia, obecnie jest schemat by koniecznie dac szybciej, mama moja karmiła mnie krowim mlekiem, bo kiedyś lekarze odradzali karmienie piersią, mnóstwo dzieci było pozbawione piersi przez takie zalecenia. Nie wiemy, co będzie w schemacie żywienia za jakiś czas. Oczywiście, jesli jest wykryta celiakia lub nietolerancja, jak najbardziej nalezy zrobić wszystko, by dziecko nie dostawalo szkodzących mu potraw, ale nie na zaś.

donnavto- co sie kiedys jadlo czy mleko krowie, czy mleko w proszku - zamiast obecnego mleka modyfikowanego dostosowanego do roznych potrzeb maluszkow, to inna bajka, nie ma juz tych dobrodziejstw z przed laty co teraz w swiece przemyslu i szybkiego wygodnego zycia. Oczywiscie polecam domowy schab pieczony do kanapek oczywiscie na wlasnych chlebie, czy wlasne dzemy i marmolady dla domownikow. Bo nie jest to trudne, zareczam. Nie mniej jednak celiakia jest powazna choroba i tylko scisla okreslona dieta pomoze dziecku czy doroslemu czlowiekowi uporac sie z nietolerancja na gluten.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-11-28 00:54 przez pasia24.

Pasiu zgadzam się z Tobą w 100% kiedyś produkty były inne ,moi rodzice mają do dziś warzywniak i tam uprawiamy swoje warzywa i owoce i sa bez sztucznych substanci i je jemy tez miesa pieczemy bo wiem co tam daję ale w sklepie nie wiadomo co tam jest dlatego nie ma co porównywac tego co kiedyś a co dziś .Mnie mama karmiła mlekiem krowim ale innego nie było bo modyfikowane weszły do naszych sklepów dopiero z 15 może 20 lat temu ale nauka idzie do przodu badania wykazują że pewne składniki są nieodpowiednie dla maluszków w pierwszych miesiacach życia dlatego własnie powstał schemat owszem jest on stale modyfikowany bo dochodzą nowe badania .Nasza starsza córka urodziła się w 2008 roku i karmiłam ja piersią i gluten wprowadzalismy w 5 mies. według schematu najpierw 3g kaszki na porcję zupki przez miesiąc a potem 6g przez kolejny miesiąc dzieki czemu organizm dziecka mógł stopniowo poznać gluten a my w bezpieczny sposób sprawdzić czy mała dobrze go toleruje .U nas oboje dzieci dobrze toleruje gluten i mogą jeśc wszystko ale jeśli wyjdzie nietolerancja naprawdę trzeba restrykcyjnie przestrzegać diety a na celiakie mozna zachorowac naprawdę w różnym wieku i jest to trudna choroba ale da sie z nią prawie normalnie zyc bo jest coraz wiecej produktów bezglutenowych tak samo jak produktów dla cukrzyków których kiedyś tez przecież nie było dlatego babcie i mamy nasze maję wiele mądrosci i tez się ich radzę ale nauka tez idzie do przodu cały czas i specjalistów tez trzeba słuchać bo oni chcą pomóc .


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

Nietolarencja glutenu może ale nie musi prowadzić do celiakii (choroby trzewnej). A jak rozpoznać, że jesteśmu uczuleni na gluten? Pojawiają się wtedy:
- zmiany skórne
- dolegliwości żołądkowe (biegunki, wzdęcia, bóle brzucha, kolki)
- problemy z układem oddechowym (duszności, kaszel, katar).

Jezeli zaczniemy rozszerzać dietę naszego maluszka o produkty zawierające gluten i coś nas zacznie niepokoić. Pamiętajmy, aby jak najszybciej wybrać się do lekarza. Liczy się tutaj dokładne postawienie diagnozy lekarskiej.

Dziewczyny, a czy istnieje test na nietolerancję glutenu, nie celiakię? Bo u noworodka jak coś takiego rozpoznać? Bo kolki może mieć od innych rzeczy w pokarmie mamy.