:joliecouette:LiSTOPAD 2015Wszystkiego najlepszego!

Wysłane przez sarahia 

wiolinda1 (offline)

28-10-2015 22:40:24

Zgierz
Jeśli chodzi o poród to ja mam termin na 15listopada. Narazie nie czuję żadnych objawów zbliżającego się porodu, także możliwe że donosze do terminu. Wizytę u gin mam 30.10 więc dowiem się jak szyjka i ktg. Ja również zastanawiam się nad tym czy maluszek nie będzie owinięty sad smiley a przecież nie zawsze robią usg przed porodem. Ja ostatnie miałam tak w ogóle w 29tygodniu.


learta (offline)

29-10-2015 07:37:02

Warszawa
Witajcie
Jeszcze raz gratki dla Sarahia smiling smiley fajnie, że masz małe cudeńko przy sobie - tego Ci zazdroszczę...

Dziewczyny co do USG to ja miałam w 32 tc i na razie nic. Możę w szpitalu mi zrobią, a jak nie to.... żywioł. Również mam nadzieje, że maluch nie jest owinięty pępowiną. Chciałabym podobnie jak WY mieć poród bez komplikacji. Przez jakiś czas starałąm się o tym nie myśleć, ale dzisiejszej nocy znowu mi się sniło jak odpadł mi czop i pojawiła się krew. Dalej.... się wybudziałam, bo musiałam sprawdzić, czy to jawa czy też sen. Poza tym wczoraj pojechałam autem na zakupy (małe) i podjeżdżam pod blok a mój jeden sąsiad z textem: jeszcze się mieścisz za kierownica??? widzać już guba jestem.... Póki co starając się nie myslec o porodzie wypuszczam się na różne wypady - nawet sama autem. Chciałabym chociaż wiedzieć date przyjścia na świat malucha.




[link widoczny po zalogowaniu]

dorottea (offline)

29-10-2015 08:34:21

Łódź
katharzyna - mam tak samo, co jakiś czas łapią mnie skurcze, takie jak w czasie okresu, poboli z 2h i przechodzi. I głupio by było za każdym razem na porodówkę się tłuc.

wolinda1 - też mam termin na 15.11,ale lekarz przewiduje, że już koło 8 mogę urodzić, więc zobaczymy smiling smiley Ogólnie nie mogę się już doczekać.

zresztą ostatnia wizyta u lekarza już za mną. Jerzyk waży 3,2kg i ma się dobrze, szyjka skrócona, lekkie rozwarcie jest i przede wszystkim głowa bardzo nisko. Teraz tylko we wtorek na KTG (i tak co tydzień). No i zwolnienie dostałam, na wszelki wypadek, aż do 23.11, więc już nie muszę się martwić o to.


[link widoczny po zalogowaniu]

mal3na (offline)

29-10-2015 09:11:21

Poznań
sarahia gratki urodzinowe baloniki

learta podziwiam Cię, że jeszcze prowadzisz. Ja unikam wszelkich zadań wymagających koncentracji. Nawet film czy książka po chwili mi się nudzą, myśli uciekają gdzieś indziej. Od początku ciąży jestem taka zniecierpliwiona.

A co do pępowiny i usg. Dowiadywałam się. Naprawdę groźny jest tylko węzeł prawdziwy. Na zwykłym usg trudno zobaczyć ułożenie pępowiny, zresztą to się zmienia z każdym ruchem dziecka. Także nawet gdyby po przyjęciu do szpitala lekarz coś zauważył to i tak każą rodzić. Ale nie bójcie się bo położna doskonale wie co robić. Potrafi odsunąć pępowinę. A gdy widzi, że przy skurczach coś trzyma dziecko i cofa do środka to decydują się na cięcie. Tak naprawdę większość dzieci rodzi się owinięte w taki czy inny sposób pępowiną, nawet o tym nie mówią matce po porodzie bo po co jak wszystko jest ok. smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

learta (offline)

29-10-2015 09:59:55

Warszawa
Mal3na pewnie tak jest z tą pępowiną jak piszesz.
Co do prowadzenia auta, to jakoś tak wychodzi, ze sobie jeżdżę. Nie mam problemów z koncentracją. Wręcz przeciwnie uwielbiam jeździć autem i jakby mi mąż nie zabierał do pracy, to pewnie dzisiaj pojechałabym sobie właśnie samochodem do CH.
dorottea mnie też czasami pobolewa brzuch jak w trakcie miesiączki, ale tym się zbytnio nie sugeruje. Poza tym we wtorek jak byłam na KTG bolał mnie krzyż i co..... linia dot skurczy tylko minimalnie falowała. Zatem ewidentnie te bóle nie mają nic wspólnego z porodem.




[link widoczny po zalogowaniu]

wiolinda1 (offline)

29-10-2015 10:01:33

Zgierz
Dorottea - ja się dowiem czegoś (czy szyjka się skraca itd) jutro :-) za każdym razem kiedy jestem u lekarza, mówi mi że donosze do terminu, ciekawe.
Mal3na - trochę mnie pocieszyłaś tym co napisałaś. Nie w każdym szpitalu robią usg przed porodem, a jednak jakoś kobiety sobie radzą. Dobrze że masz taką osobę z którą możesz o tym porozmawiać.
Moja znajoma ma termin na jutro :-) Idziemy dzisiaj ostatni raz na wspólne zakupy i ciacho. Musimy się nagadać i zaszaleć :-) Jutro jedzie już z walizkami do szpitala się położyć. Pewnie po raz kolejny spotkamy się dopiero na jakimś wspólnym spacerze z dzieciątkami :-)
Jeśli zaś chodzi o jeżdżenie autem, to ja też mam coraz większy problem ze skupieniem. Ogólnie uwielbiam jeździć, ale na tą chwilę jak nie muszę to nie wsiadam :-)






Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-10-29 10:03 przez wiolinda1.

katharzyna (offline)

29-10-2015 10:32:59

Hej dziewczynki. Ja wrocilam z ktg, serduszko Malutkiej zdrowo pracuje, co mnie bardzo cieszy, skurczy brak... hehe juz odpuszczam, bo nic nie zanosi sie na to, by mnie wzielo przed terminem. Ja autem nie jezdze od 25 tygodnia, lekarz mi zabronil, mialam czeste skurcze i bolesnie stawiala mi sie macica, za to teraz nic mnie nie bierze... dzisiaj ruszam z siostra na sklepy do innego miasta, bo oszaleje w domu.


[link widoczny po zalogowaniu]

dorottea (offline)

29-10-2015 10:53:18

Łódź
ja bez auta się nie ruszam, bo MPK mnie bardziej męczy, więc nie mam wyboru i prowadzę. Inaczej bym nigdzie z domu nie wyszła, bo mój facet nie ma czasu mnie wozić. Ba wczoraj na wizytę ja jechałam z domu autem, a on z pracy motorem, więc w obie strony osobno jechaliśmy...

learta - ale mi lekarz potwierdził, że te moje to skurcze. Zresztą sama czuję, kiedy łapie skurcz, a kiedy jest przerwa. W czasie okresu mam tak samo - czasem samo pobolewanie, a czasem skurcze niestetysad smiley W ogóle moje okresy to była masakra i cieszę się z tej kilkumiesięcznej przerwy.
Tylko, że stwierdził, że to na razie przygotowawcze, ale mam się obserwować, bo w każdej chwili mogą przejść w porodowe...


[link widoczny po zalogowaniu]

gik (offline)

29-10-2015 10:56:28

Sarahia! Wielkie GRATULACJE!!!
PRZEPRASZAM, że się wcinam w nie swój wątek, ale przypadkiem zajrzałam, założony przez Sarahię listopad, a tu proszę, śliczna Lenka! No i znowu mamy dzieci z tego samego roku!!! Ja w lipcu urodziłam Emilkę!
Pozdrawiam serdecznie obie damy, a dziewczynom z rozwiązaniem na listopad życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki! smiling smiley

sarahia (offline)

29-10-2015 15:29:06

Germany /Bc
Witam i jutro juz do domku jedziemy, huuuura smiling smiley mleczarnia sie ładnie rozkręca takze cieszy mnie to bardzo...oby jak najdłużej tym razem sie nam udało, zobaczymy. dziekujemy za gratulacje ! teraz kibicujemy mocno Wam i czekamy na kolejnego bobaska....jeszcze troszke i bedziecie tulić wasze skarby...

gik o prosze jaka miła niespodzianka. Dziekuje i super ze napisałaś !! Tobie rownież ogromne Gratulacje coreczki Emilii !! To sie zgralysmy rocznikowo ( my celowalismy w Lipiec ale sie nam nie udawało...) pozdrawiam serdecznie i jak coś to pisz na priv co u Was albo FB smiling smiley




[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-10-29 15:31 przez sarahia.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545922, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 833, Posty: 147774.