ciaza na 1 roku studiow

Wysłane przez paaula00 

paaula00 (offline)

05-10-2012 10:48:08

Nowa Wieś
wlasnie rozpoczelam studia dzienne i dowiedzialam sie ze jestem w 3 tyg ciazy, zupelnie nie wiem co mam zrobic, jestem zalamana, gdyz uwazam ze sama jestem jeszcze dzieckiem i nie wiem czy bede w stanie wziac odpowiedzialnosc za druga osobe, poza tym nauka jest dla mnie bardzo wazna, jestem na prywatnej uczelni i moi rodzice oplacili mi 1 semestr nauki. mam 19 lat, moj chlopak jest ode mnie starszy, ma 32 lata, jest rowniez w szoku z powodu naglej ciazy, ale cieszy sie. najwazniejsze dla mnie to nie przerwac nauki, chcialabym wciaz studiowac, ale nie wiem czy tak prosto jest pogodzic nauke z macierzynstwem, tymbardziej ze nie bde mogla za bardzo liczyc na pomoc przy opiece nad malenstwem, jedynie matka mojego chlopaka bedzie pomagala, moja nie jest w stanie bo sama pracuje. czy mozliwe bedzie ciagle studiowanie i macierzynstwo? proze o porady, moze ktoras z was miala podobna sytuacje. dzieki smiling smiley

ziz77 (offline)

05-10-2012 12:24:42

Puławy
Hej Paula smiling smiley
Pocieszę Cię, że ja urodziłam synka w październiku, czyli na samym początku pierwszego roku i teraz jestem na trzecim, bez żadnej przerwy. Co więcej znowu jestem w ciąży i urodzę akurat przed samą sesją, obroną pracy licencjackiej itd. No i pewnie też dam radę. Też codziennie chodzę do szkoły, ale od 15 więc po południu przejmuje synka moja mama, która pracuje do 14 i jakoś dajemy radę już kawał czasu. Co więcej obyło się beż żadnej poprawki czy dodatkowych terminówsmiling smiley
Weź pod uwagę, że urodzisz dopiero pod koniec pierwszego roku, więc jeden będzie za Tobą, przed Tobą wakacje, więc gdy wrócisz na drugi rok to już dzidzia będzie większa i Ty dojdziesz do siebie po porodzie. Wszystko kwestia organizacji. Zawsze możesz przenieść się na zaoczne lub wieczorowe ostatecznie smiling smiley
Ale głowa do góry, ja też myślałam, że świat mi się zawali a jest lepiej niż mogłoby się mi kiedykolwiek wydawać grinning smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

steliyah (offline)

05-10-2012 15:39:47

Wodzisław Śląski
Moja droga, mnie także ciąża zaskoczyła, własnie zaczął się rok akademicki, a ja jestem w ciąży smiling smiley Nie wiedząc o ciąży zapisałam się na studia wieczorowe, sądziłam, że przeprowadzę się do miasta gdzie studiuję, będę pracować i wszystko będzie pięknie smiling smiley Okazało się, jak to w życiu, że owszem, praca jest.. ale jest też dziecko i szkoła, nie mam możliwości przeprowadzenia się do tego miasta, tak więc do szkoły muszę dojeżdżać 50 km, ubiegam się o IOS, indywidualną organizację semestru, jestem pewna, że na Twojej uczelni także jest to możliwe smiling smiley Będę normalnie chodzić do szkoły, z tym, że nie mam tego ciśnienia by być na wszystkich zajęciach, bo wiadomo.. czasami się źle czuję,( ja dodatkowo mam problemy za krótką szyjką, także grozi mi przedwczesny poród, tak więc szczególnie muszę się oszczędzać. ) no i dogadujesz się z wykładowcami jak będziesz zaliczała przedmioty, ja mam termin na marzec, także z pewnością nie uda mi się pozdawać tego w terminie, chociaż mam nadzieje, że stanie się cudsmiling smiley Tak wiec nie załamuj się, jak chcesz się uczyć to uda Ci się to wszystko pogodzić. smiling smiley Tak jak pisała koleżanka wyżej, masz ten komfort, że termin porodu idealnie wpasuję się w przerwę wakacyjną, później także możesz korzystać z IOS, zaznaczysz tylko, że masz dziecko, no i także do ogarnięcia smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

ziz77 (offline)

05-10-2012 17:05:48

Puławy
Steliyah, no, ale wiesz, ten pierwszy moment kiedy Cię tak bierze z zaskoczenia i wizja studiów z małym dzieckiem to nieco przerażające grinning smiley Ale wystarczy parę dni, a wszystko się już w głowie układa smiling smiley Mnie już druga ciąża nie tak nie zaskoczyła, od początku wiem, że dam radę.

Najgorzej, że jak sama Paula napisałaś czujesz się dzieckiem jeszcze więc podejrzewam, że tu mogą być większe problemy. Na szczęście masz całe 9 miesięcy, żeby wydorośleć i zostać super mamą-studentką smiling smiley Trzymam kciuki!


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

steliyah (offline)

05-10-2012 18:33:19

Wodzisław Śląski
No jasne, nie mówię, że dowiedziałam się o ciąży i wiedziałam od razu, że sobie poradzę. Tak na prawdę od przedwczoraj wzięłam się w garść, poszperałam i znalazłam rozwiązanie. Ja też jakaś stara nie jestem, bo 22 lata dopiero i też zastanawiałam się, baa.. do teraz się zastanawiam czy to dobry moment na dzieci, skoro ja sama niewiele jeszcze wiem. No, ale dziecko to szczęście smiling smiley Nie ma co się załamywać, tylko działać. Dzidzi wynagrodzi Ci całe zło tego świata heh.
No i dokładnie, zgadzam się z tym, że przez 9 miesięcy nieświadomie może nawet dojrzejesz do bycia matką smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

ziz77 (offline)

05-10-2012 18:51:16

Puławy
Steliyah, no ja też mam 22, pierwsze urodziłam mając rocznikowo 20. Ale naprawdę nieco chęci i odrobina pomocy ze strony najbliższych i wszystko do zrobienia.

Na pewno łatwiej jest wbrew pozorom z dzieckiem do roku, bo wtedy można spokojnie siąść, pouczyć się czy zrobić cokolwiek. Teraz jak siadam do nauki to zaraz synio wynik ciągnie do klocków albo czytać, sam się sobą nie bardzo chce zająć...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

steliyah (offline)

05-10-2012 18:57:34

Wodzisław Śląski
Jestem podobnego zdania, tylko, że u mnie nie bardzo będę miała z kim malucha zostawić, przynajmniej teraz, chyba, że wypali biznes plan mojego chłopa smiling smiley Z mniejszym dzieckiem wbrew pozorom jest mniej zamieszania, zmienisz pieluszkę, nakarmisz i zasypia. Problem zaczyna się jak bobas zaczyna chodzić i wszystko Go interesuje, z usypianiem jest problem itp. Także masz rację smiling smiley Ja Ci powiem szczerze, że jeszcze przed rozpoczęciem myślałam czy nie olać tych studiów, no ale jak teraz ich nie zrobię, to wiem, że już w ogóle później się za to nie zabiorę.. no, ale poczytałam, popytałam i temat jest do ogarnięcia smiling smiley Teraz już nie mogę się doczekać pierwszych zajęć tongue sticking out smiley Pewnie gdybym do szkoły miała rzut beretem nie bawiłabym się w te IOS'y.. ale te 50 km, to jednak pociągiem prawie 2h.. Poza tym jak się trafi też na wyrozumiałych wykładowców, ma się blisko na uczelnie i pomoc ze strony bliskich to na prawdę nie ma się czym przejmować smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

maxim16 (offline)

05-10-2012 19:00:25

Łomianki / Warszawa
Ja też zaszłam w ciąże na 1 roku studiów urodziłam we wrześniu w przerwie wakacyjnej ale niestety nie udało mi się wrócić na studia pomimo że studiowałam zaocznie nie miałam opieki na weekendy nad dzieckiem mam nadzieję że niebawem uda mi się powrócić.. też czułam że sobie nie poradzę z dzieckiem itp ale udało się mam już dwójkę odchowam i wracam na studia obowiązkowo co nie jest dla mnie tragedią widocznie tak miało być ale nie poddaję się i będę próbować smiling smiley


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

paaula00 (offline)

05-10-2012 21:36:57

Nowa Wieś
dzieki dziewczyny za te slowa smiling smiley
najbardziej to szkoda mi mojej mamy, ktora zawiodlam i z ktorej zrobilam babcie w wieku 40 lat. ciezko odnalezc mi sie w nowej sytuacji, co o tym pomysle to chce mi sie plakac,moja mama powiedziala ze moge na nia liczyc, tak wiele dla mnie robi a ja jej sie tak odwdzieczylam..

steliyah (offline)

05-10-2012 22:46:50

Wodzisław Śląski
Miałam dokładnie to samo z moją mamą, tzn. moja jest troszkę starsza, ale mimo wszystko czuję, że w jakimś stopniu ją zawiodłam. Cudowna babka, tyle ze mną przeszła, chciałam jej udowodnić, że skończę studia i będę kimś, a tu ciąża. I wiesz co, pogadałam z moją mamą i wcale nie sądzi żebym wyrządziła jej tym krzywdę, już jestem tyle ze swoim, że to prędzej czy później miało by miejsce, no i powiedziała, że skończę szkołę i wszystko jakoś będziesmiling smiley My czasami za bardzo się tym wszystkim przejmujemy, a wychodzi, że tak na prawdę nie ma się czego bać. smiling smiley Trzymam kciuki za Ciebie i żeby z bobasem było wszystko w porządku smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545942, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 833, Posty: 147774.