Posiadam niestety doświadczenia w tej materii.
U mnie ulewał starsze dziecko.... był to objaw problemów z trawieniem laktozy, a w późniejszym etapie też fruktozy.
Andrzejek ulewał do ok. 10 miesiąca życia. Najbardziej na samym początku i jak zaczynał siadać.
Przeszło mu zupełnie jak skończył rok.
Do mleka stosował Nutriton
[link widoczny po zalogowaniu]
ale to na polecenie lekarza i dopiero jak Młody przeszedł z mojego mleka na hydrolizat... pomagało.
Gonia nie ulewała wcale, a martwiłam się o to najbardziej.
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]